Polska jest krajem dość konserwatywnym jeżeli chodzi o majątkową samodzielność małżonków. Mimo tego, z roku na rok obserwujemy wzrost liczby osób decydujących się na rozdzielność majątkową poprzez podpisanie odpowiedniej umowy majątkowej małżeńskiej (potocznie zwanej intercyzą). Takie rozwiązanie wybierają na przykład małżonkowie, w których związku co najmniej jedna osoba prowadzi ryzykowną działalność gospodarczą. Oczywiście, rozdzielność majątkową można wybrać również ze względu na inne kwestie - np. poglądy obydwu stron. Postanowiliśmy wyjaśnić, kiedy wspomniana rozdzielność majątku faktycznie jest dobrym rozwiązaniem. Przed udzieleniem odpowiedzi na to pytanie, warto najpierw ogólnie wyjaśnić, na czym polega rozdzielność majątkowa w małżeństwie.
Domyślny ustrój majątkowy zakłada wspólność małżeńską
Polska należy do grupy krajów, w których majątkowa wspólność małżeńska stanowi domyślny ustrój majątkowy dla małżonków. Podobna zasada wcale nie jest rzadka i obowiązuje np. w Niemczech i Czechach. Na gruncie polskich przepisów, standardowy model uregulowania spraw majątkowych małżonków zakłada istnienie ich majątków odrębnych oraz majątku wspólnego. W skład majątku wspólnego wchodzą między innymi przedmioty nabyte w czasie trwania małżeństwa, dochody z majątku wspólnego i osobistego, a także dochody za pracę i wynagrodzenia każdego z małżonków. Natomiast podstawowy element majątku osobistego każdego małżonka tworzą przedmioty nabyte jeszcze przed związkiem małżeńskim.
Nie każda intercyza może tworzyć rozdzielność majątkową
Poprzez umowę majątkową małżeńską zwaną potocznie intercyzą, małżonkowie mogą zlikwidować majątek wspólny, ograniczyć go albo nawet rozszerzyć. Pierwszy wariant okazuje się najczęstszy. Właśnie dlatego wielu osobom intercyza kojarzy się tylko i wyłącznie z wyborem osób, które chcą stworzyć rozdzielność majątkową. Co ważne, taka rozdzielność jest możliwa do ustanowienia jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego, w czasie jego trwania lub przed rozwodem. Warto wiedzieć, że rozdzielność majątkową nie zawsze tworzy umowa zawierana u notariusza. Czasem identyczny skutek ma również prawomocne orzeczenie sądu.
Według artykułu 52 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59), każdy z małżonków może domagać się, aby sąd z ważnych powodów ustanowił rozdzielność majątkową (na skutek braku możliwości osiągnięcia kompromisu z mężem lub żoną). Takimi przyczynami może być np. lekkomyślny stosunek męża/żony do pieniędzy lub faktyczna separacja małżonków. Jeżeli małżonkowie żyli w rozłączeniu, to sąd ma prawo wyjątkowo ustanowić rozdzielność majątkową z mocą wsteczną. Zniesienie małżeńskiej wspólnoty majątkowej z datą wsteczną jest możliwe także po prawomocnym rozwiązaniu związku małżeńskiego przez rozwód, o ile odpowiednie powództwo wytoczono przed tą datą (zobacz: Wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 16 grudnia 2015 r. - sygn. akt III Ca 1340/15).
Zabezpieczenie przed długami męża lub żony będzie skuteczne?
Tak jak już wspominaliśmy, małżonkowie zamierzający utworzyć rozdzielność majątkową najczęściej mają na względzie kwestię odpowiedzialności za długi i ograniczenie ryzyka dla partnera nieprowadzącego ryzykownej działalności. Strony tworzące rozdzielność majątkową mogą się spodziewać, że takie rozwiązanie faktycznie dobrze zabezpieczy przed działaniami wierzycieli. Trzeba jednak pamiętać, że wspomniana rozdzielność co do zasady nie ma działania wstecznego. Dlatego nie można jej traktować jako dobrego sposobu na ucieczkę przed odpowiedzialnością finansową wynikającą z wcześniej powstałych długów.
W kontekście długów jako powodu likwidacji wspólności majątkowej warto wspomnieć o Wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 1994 r. (sygn. akt: I CRN 50/94). Wskazuje on, że sąd przed ustanowieniem rozdzielności majątkowej bada wpływ tej decyzji na interesy wierzycieli. Ważny wydaje się również Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1997 r. o sygnaturze akt I CRN 105/96. Mówi on, że strony zamierzające utworzyć rozdzielność majątkową nie powinny powoływać się wyłącznie na „niepowodzenia gospodarcze małżonka i zamiar ich zminimalizowania przez uniemożliwienie wierzycielom egzekucji z majątku dorobkowego małżonków”.
Rozdzielność majątkowa niestety posiada również pewne wady
Osoby rozważające rozdzielność majątkową w swoim związku powinny pamiętać, że takie rozwiązanie oprócz niezaprzeczalnych zalet posiada również pewne wady. Pierwszą z nich jest koszt ustanowienia rozdzielności poprzez umowę notarialną lub na skutek orzeczenia sądu (czasem zapadającego dopiero w drugiej instancji). Jeżeli małżonkowie są zgodni co do podziału majątku wspólnego, to koszty będą się ograniczały głównie do taksy notarialnej i opłat za ewentualne zmiany wpisów własności w księgach wieczystych nieruchomości. Maksymalna stawka notarialna za sporządzenie umowy majątkowej małżeńskiej to 400 zł. Do tej sumy trzeba doliczyć 23% VAT oraz koszt wypisów.
Warto również wiedzieć, że likwidacja wspólności majątkowej skutkuje nie tylko brakiem możliwości wspólnego rozliczenia podatkowego (PIT), które niekiedy bywa korzystne. Innym skutkiem są pewne komplikacje kredytowe. Może się okazać, że brak wspólnego majątku utrudni uzyskanie kredytu - zwłaszcza mieszkaniowego (np. ze względu na niższą zdolność kredytową). W tej kwestii bardzo wiele zależy jednak od indywidualnego podejścia każdego banku. Dobry prawnik (np. dobry prawnik Warszawa) powie nam o innych zaletach i wadach z jakimi muszą się liczyć osoby ustanawiające rozdzielność majątkową.