W kontekście świadczeń dla rodziny zmarłej ofiary wypadku drogowego, często mówi się o wypłacie na rzecz rodziców lub dzieci (realizowanej z OC kierowcy). Śmierć bliskiego jest oczywiście tragedią nie tylko dla rodziców, dzieci lub rodzeństwa. Warto zatem wyjaśnić, czy ubezpieczyciel może wypłacić chociażby odszkodowanie za śmierć babci lub dziadka w wypadku drogowym. Nasz artykuł stanowi dobrą odpowiedź na pytanie często zadawane przez internautów. Przy okazji nawiązujemy do ważnego tematu standaryzacji świadczeń z OC.
Zadośćuczynienie rekompensuje szkodę niemajątkową
W pierwszej kolejności, warto zwrócić uwagę na pewne, dość istotne rozróżnienie językowe. Mianowicie, w kontekście świadczeń rekompensujących szkody niemajątkowe powinniśmy mówić o zadośćuczynieniach. Takie określenie jest najbardziej poprawne z typowo prawniczego punktu widzenia. Eksperci prawni rozróżniają zadośćuczynienie, a także odszkodowanie, które dotyczy tylko szkód o charakterze typowo majątkowym (np. uszkodzenia samochodu). Niemniej jednak, w języku potocznym słowa „odszkodowanie” i „zadośćuczynienie” często są traktowane jako synonimy. Nasz artykuł posługuje się określeniem odszkodowanie za śmierć babci, gdyż taką frazę wyszukują internauci. Warto jednak wiedzieć, że z czysto prawnego punktu widzenia poprawniej byłoby mówić o zadośćuczynieniu za śmierć bliskiego krewnego w wypadku drogowym (np. rodzica, brata, siostry, babci lub dziadka).
Odszkodowanie za śmierć babci: podstawą jest art. 446 KC
W ramach odpowiedzi na tytułowe pytanie, warto z pewnością wyjaśnić, że ewentualne odszkodowanie za śmierć babci będzie się opierało na artykule 446 paragraf 4 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93). Wspomniany przepis wskazuje, że sąd może przyznać najbliższym krewnym zmarłego odpowiednią sumę zadośćuczynienia w związku z doznaną krzywdą. Chodzi tutaj o śmierć bliskiej osoby. Konstrukcja artykułu 446 paragraf 4 kodeksu cywilnego wskazuje, że wspomniane zadośćuczynienie dla krewnych nie ma charakteru obowiązkowego. Decyzja o przyznaniu zadośćuczynienia zależy od oceny sądu, który powinien zbadać okoliczności sprawy i stwierdzić, czy szkoda niemajątkowa rzeczywiście zasługuje na rekompensatę. Krewni ofiary wypadku oczywiście mogą wyrazić sprzeciw wobec negatywnej decyzji sądu poprzez apelację lub kasację od wyroku. Kwestie odszkodowawcze nieco komplikuje fakt, że kodeks cywilny nie określa dokładnie, kim są bliscy krewni zmarłego zasługujący na zadośćuczynienie opisane przez artykuł 446 paragraf 4. Wyroki sądów cywilnych wskazują natomiast, że odszkodowanie za śmierć babci jak najbardziej jest możliwe. Co ciekawe, orzecznictwo Sądu Najwyższego sugeruje nawet, że o odszkodowanie za śmierć bliskiej osoby w wypadku komunikacyjnym mogą ubiegać się nie tylko krewni. Przykładowo Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2005 r. (sygnatura akt IV CK 648/04) informuje, że sąd orzekając o zadośćuczynieniu powinien brać pod uwagę nie tylko pokrewieństwo zmarłego i powoda. Ważny jest także bliski charakter relacji łączących ofiarę wypadku oraz osobę domagającą się zadośćuczynienia z OC sprawcy. Do podobnych wniosków prowadzi na przykład Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 30 marca 2017 r. (sygn. akt I ACa 1272/16).
Świadczenia być może będą niebawem ustandaryzowane
W kontekście ważnego tematu, jakim jest odszkodowanie za śmierć babci, warto wspomnieć o powiązanej z nim kwestii. Mianowicie, już od dłuższego czasu mówi się o standaryzacji świadczeń za szkody niemajątkowe. Takie rozwiązanie miałoby zapewnić przewidywalność wypłat z komunikacyjnego OC, która jest ważna również dla ubezpieczycieli. Dodatkową konsekwencją standaryzacji ma być zmniejszenie różnic świadczeń zasądzanych w podobnych sprawach. Opisywana standaryzacja mogłaby się opierać na tabelach szkodowych zatwierdzonych przez nadzór finansowy. Na razie nie wiadomo jednak, czy w polskich warunkach ustandaryzowanie wypłat za szkody osobowe kiedykolwiek będzie miało miejsce. Dotychczasowe prace nad tym tematem potwierdzają bowiem, że jest on trudny.